heritage_test.txt

Dużo się nauczyłem w tym tygodniu i przypomniałem sobie rzeczy też. Nauczyłem się o przyimki i kiedy używać koncówki. Zapisałem wszystkie przyimki w zeszycie to mogę przypomnieć sobie kiedy ktoś pyta mnie dokąd idę gdzie jestem albo skąd wracam. Przypomniałem sobie wszystkie kierunki po polsku. Często zapominam to też napisałem w zeszycie. Podczas weekendu muszę popatrzeć na mapę polską bo nie pamiętam w jakie kierunki są miasta i muszę oglądać film na prace domowe.
W tym tygodniu nauczyłem się nowych słów od córki dancingu. Nigdy nie słyszałem słowa makabryczny ale teraz wiem że znaczy gruesome. Przypomniałem sobie gramatykę i końcówki dopełniacza ale potrzebuję więcej praktyki. W całość dużo się nauczyłem w tym tygodniu.
Rozumiem tekst nocny ekspres w zabawny i śmieszny sposób. Nocny ekspres zaczyna się kiedy narrator wszedł do przedziału w wagonie sypialnym. Tam spotkał niego współpasażera. Ten człowiek był irytujący. Cały czas zadawał dziwne pytania na przykład czy pan pali papierosy czy pan chrapie czy pan gasi światła czy pan ma zdjęcia żony abo dzieci. Po następnych pięć pytań narrator zdenerwował się i odpowiedział że lubi dusić niego współpasażerów. Pan wyszedł na korytarz i tam spał. Narrator wreszcie miał spokój. Lubiłem ten tekst bo rozśmieszał mnie. Współpasażer narratora był bardzo zabawny. Miał szpiczasty nos i przeraźliwy character. Mogę współczuć narratorowi bo czasami ludzi są denerwujące. Kiedyś brałem pociąg codzienne i czasami spotkałem ludzi jak ten pan z szpiczastym nos którzy irutowały mnie. Nigdy nie odpowiedziałem jak narrator w tekście ale czasami mam ochotę to powiedzieć.
W tym tygodniu nauczyłam się nowych słów zwabiać i uwodzić. Zwabiać jest to lure po angielsku a uwodzić jest to seduce. Np syreny zwabiają żeglarzy śpiewem żeby ich póżniej zjeść. Srebrna próbuje uwodzić mietka pozbywając się jej ogona i tak mietek zakochuje się w innej mimo że srebrna tyle się poświęciła. Też się nauczyłam co dancingi w polsce były w latach osiemdziesiątych. Zespół przeważnie grał w takich dancingach. Striptiz było do oglądania. Ludzie pili dużo alkoholu i przeważnie starsi ludzie chodzili na takie dancingi.
Był czas kiedy miałam okropne samopoczucie. Zaczęło się kiedy spadłam na plecy na gimnastyce w klasie. W liceum i przez pierwsze lata studiów cierpiałam od skrajnego przewlekły ból i inne objawy. Musiałem porzucić wszystkie moje hobby żeby utrzymać moje dobre oceny. Chciałam nauczyć się tak dużo ale ale nie mogłam bo mój umysł nie był w stanie pracować. Czasem zapomniałem jak się pisze moje własne nazwisko. Byłam przygnębiona bo już nie mogłam funkcjonować. Płakałam przed snem prawie każdej nocy. Również straciłem wielu przyjaciół przez ten czas. Czułam się że byłam w piekle.
Lekarze nie mogli mi pomóc bo oni tylko chcieli dać mi narkotyki żeby ukryć moje objawy. Musiałam iść poszukać moich własnych odpowiedzi. Teraz to boli trochę ale jest dużo lepiej niż było wcześniej. Uprawiam jogę dostaję terapię masażu biorę suplementy kurkumy glukozaminę olej rybny i witaminę d. Odżywianie jest bardzo zbyt. Jest żywność która jest straszna dla zapalenia jak tani olej i żywności która pomaga stanom zapalnym jak kwaskowaty sok wiśniowy. Nie mogę się doczekać kiedy wrócę do zdrowia. Teraz staram się napisać książkę o uzdrowieniu przewlekłego bólu naturalnie. Jest tak wielu ludzi którzy walczą i potrzebują pomocy. Teraz dziękuję bogu za spadkiem gimnastyki teraz mam większe uznanie życia.
Wolę mieszkać w mieście niż na wsi. Teraz mieszkam blisko miasta. Chicago ma wiele atrakcji jak muzea i sklepy. Mój ulubiony muzeum nazywa się art institute of chicago i tam jest duży wybór malowania. Każdy ulica ma wiele sklepów i restauracji. Jem w nowej restauracji za każdym razem kiedy tam jestem. Wiele różni ludzie chodzą po ulice i zawsze jest coś interesującego do zrobienia. Każdego razu jestem w mieście mogę znaleźć coś nowego i zabawnego do robienia. Ostatni raz tam byłam chodziłam po mieście i spojrzałam na budynkach. Na wsi też są zabawne rzeczy do robienia ale myślę że jest ich więcej w mieście. Moja rodzina mieszka na wsi w gospodarstwie i dwa razy odwiedziłam ich tam. Podobało mi się pole i zwierzęta. Tam było spokojnie i byłam zrelaksowana. Gdybym tam mieszkała mogłabym spacerować po cichych lasach. Też mogę siedzieć na łące. Jednak byłoby mi nudno po paru dniach. Nie było niczego nowego do robienia i chciałam wyjechać. Wolę mieszkać w mieście ale chciałabym podróżować na wieś czasem. Chciałabym wziąć urlop tam raz w roku. Obawiam się że czasem nie miałabym dość spokóju ale nawet w mieście myślę że mogę znaleźć spokój.
Moja mama żyła lat w prl. Smutne bo dużo rzeczy nie była w sklepach. Jedzenie była na kartki do skelpu były długie kolejki. Kupowało się co było a nie co chciałeś. Ludzie sobie bardziej pomagali. Był problem z zabawkami więc dzieci same robiły zabawki. Dzieci były więcej kreatywne. Najbardziej mam moja nie lubiła kartki na cukier bo lubiła słodkie. Było bardzo trudne bo nie można było kupić podstawowych rzeczy do życia.
Jednym z najciekawszych mebli w naszym domu jest stół. Ten stół ma prostokątny kształt a boki są metalowe. Jest wytrzymały i mocny. Zajmuje miejsce w naszym domu a szczególnie w salonie. Jest symboliczny bo ma duże znaczenie. Wokół niego gromadzimy się do wspólnych posiłków. A czasami gromadzimy się ze znajomymi i z rodziną. Często używamy stół jak pijemy herbatę. Jest to miejsce gdzie dzielimy się radościami i smutkami. Czasami przygotowujemy posiłki albo kładziemy posiłki na stół po ugotowaniu. Służy również jako miejsce do nauki albo do pracy. Często układamy puzle. Lubimy też grać w gry planszowe. Lubimy rozwiązywać krzyżówki przy stole. Jest miejscem wielu sytuacji przez całą rodzinę.